Żeby nie wypadała z książki, nadałam jej formę spinacza. Może być też używana jak tradycyjna zakładka - wtedy ogon trzyma całość i spinacz się nie rozchyla.
Ja na przykład mam zwyczaj spisywania cytatów do specjalnych notesów, zapełniłam już kilka. Do tej pory zaznaczałam cytat ołówkiem, na stronie tytułowej książki spisywałam numery stron, a po skończonej lekturze wszystko wędrowało do notesów i w ruch szła gumka. Zwyczaj pozostał mi z czasów szkolnych, kiedy to takie cytaty były jak znalazł do wypracowań. Teraz są jak znalazł do kartek i życzeń. :-)
13 komentarzy:
Świetna! I niesamowicie pomysłowa o_O
Ale super!!! Bardzo mi się podoba, jest niesamowicie pomysłowa :))
Pozdrawiam!
Brydzia
Rewelacyjny pomysł!
Wspaniały pomysł!zwłaszcza miejsce na notatki z tyłu:) genialne!
pozdrawiamy
Rozbawił mnie ten kociak :) Świetny!
Pomysł na notatki bardzo mi się podoba :)
Genialna zakładka. Podoba mi się tym bardziej, że uwielbiam koty. :):):)
Świetna i bardzo pomysłowa zakładka!! I te kolory...:)
czaderska zakładka !!!
Jaka fajna! Mam słabość do wszystkiego z kotami :)
rozłożyła mnie na łopatki ta zakładka... :) genialna!
Kot jest niesamowity!!!
ale świetny pomysł!:) kocurek rewelacyjny!:)
Niezwykle pomysłowa zakładka!
Prześlij komentarz