pracuję nad wyjątkowym albumem dla Viktora - kuzyna mojej Gabiśki. A wyjątkowy będzie dlatego, że każde dwie strony to odrębna opowieść i wcielenie małego Viktorka. Wszystko zaplanowane jest tak, aby strony stanowiły obrazki, które można oglądać nie tylko w albumie, ale również z niego wyciągnąć i powiesić na ścianie, w ramce lub bez niej. Dzisiaj prezentuję Morskie opowieści, bo jaki chłopiec nie marzy o żeglowaniu i pokonywaniu spienionych fal? Nie jest to wprawdzie statek piracki, ale zawsze coś więcej niż tratwa czy szalupa. :-) Parę obrazków zgłaszam na pierwsze wyzwanie Na Strychu z serii Temat + Produkt: Morze + Liquid Pearls. Wprawdzie dużo lepiej idzie mi operowanie igłą i nitką, niż farbką 3D, co widać, ale żeby się nauczyć, trzeba trenować... Główną bohaterką Morskich opowieści jest na razie w zastępstwie moja Gabiśka:
10 komentarzy:
Fantastyczny album!!!
Cudne!!!
Czekam na kolejne karty albumu :)
Ale pomysłowe! Rybka jest cudna :D A farbki perłowej całkiem dużo i różnokolorowej, świetny efekt!
Fantastyczny album się zapowiada! jestem pod ogromnym wrażeniem wszystkich morskich kształtów jakie udało Ci się stworzyć! Wielkie dzięki za udział w wyzwaniu!
Pomysłowa praca! Cudo;)
:)))))))) śliczna praca!
Piękny będzie, już jest piękny!:) I jaka pamiątka:)
Cudowny i fantastyczny album, pomysł BAJECZNY!!!! Aż zazdroszczę, że w czasach naszego dzieciństwa takich albumów nie robiono:(, sama bym chciała mieć taką pamiątkę. Viktor będzie zachwycony. Pozdrawiam:):):)
Przepiekny album. Powiekszalam kazde zdjecie, zeby sie lepiej przyjrzec. Podziwiam bardzo dokladne przeszycia, ktore mi wogole nie wychodza.
rewelacyjna łódka:)świetny ten albumik:)
Prześlij komentarz